Rozpoczyna się nowy rok akademicki....
Witam nowych czytających. Ma nie być o polityce... no trudno mi się z tym pogodzić, bo to co się w niej dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie. Pandemia spowodowała że staliśmy się na jej intrygi wyjątkowo wrażliwi. Choć powinno być odwrotnie. Myślę, że jak tak dalej pójdzie to nabierzemy szczególnego do niej stosunku. Będzie nam coraz bardziej obojętna. Kurcze - a może tak powinno być od dawna? No bo cóż polityka oznacza obecnie w życiu przeciętnego użytkownika e-metod - to nic innego jak zbiór plot (no bo nie plotek) na temat co to niby nasi Najwięksi mają nam do powiedzenia. Są tacy co w to wierzą (ale nie ja!) i oglądają lub czytają takie programy, artykuły. po których przeciętny Kowalski zieje z pyska ogniem i warczy na najbliższe otoczenie. Chyba czas się z taką formą konsumowania polityki rozstać. Za tydzień napiszę jak to powinno wyglądać....