I... już po wyborach

 Obudzony w poniedziałek rano... i w kolejne dni - nie wierzę w to co się stało. Tym razem poszliśmy głosować. Frekwencja 74% - no gratulacje! Chyba nikt w Europie się tego nie spodziewał.... My zresztą też nie. Pierwszy raz w życiu stałem w kolejce do wyborów. I nie dziwiło mnie to. Chcieliśmy dobrze - a wyszło jak zawsze. Zwycięstwo ogłosili wszyscy- no prawie - do rozczarowania początkowo przyznawali się tylko Rozkapryszeni Chłopcy. Ale i oni zdobyli więcej miejsc w Sejmie niż mieli wcześniej - no i nie noszą już ciężaru Pana JKM!!! Widać ulgę na ich twarzach! 

Nie było zjednoczonej koalicji to i nie ma jednoznacznego zwycięstwa. Torpeda jednak trafiła w cel, nie w magazyn amunicji jednakże, a lekko w dziub. Zrobiła się dziurka i teraz powoli, powolutku statek nabiera wody. Może uda się jeszcze ją załatać bez zawijania do portu? Może. Już jednak są takie szczury, które uciekają spod pokładu, a inne przygotowują sobie tobołki. Gdyby była koalicja, strzał byłby celniejszy- statek już szedłby na dno!  A tak należy poczekać. Szkoda bo lekko ranny  już wystrzeliwuje torpedy i nie wiadomo, czy któraś nie dojdzie celu? A to byłby chaos! 

Będzie więc się działo! Powstanie chaos, który błyskawicznie zostanie okrzyknięty anarchią i pojawi się kwestia winy. Wiadomo kogo! Okres jesienny miał sprzyjać prawicy, nie udało się do wyborów, ale teraz to przekonanie się zrealizuje. Gorsza, że będziemy zmuszeni wysłuchać expose epitafialnego premiera M.M. A co potem - będzie krew pot i łzy! A potem  - ZIMA! A potem - wiosna, jak dotrwamy, a potem - będzie już pięknie! Czy dotrwamy? My tak, ale czy tego nie wykorzysta nasz sąsiad? Nie wiem. 

Podoba mi się teraz kraj i ludzie. Przez chwilę. Nie podoba mi się - to że pojawiają postaci niewidziane przez 8 lat. I wiecie - nie stęskniłem się za nimi! Takie Wańki Wstańki - otrzepują z siebie kurz i zaczynają gadać! I będą gadać, gadać, a deszcz będzie padać, padać!!!! Co z tego wyniknie - zapewne nic dobrego.  Pożyjemy - zobaczymy. Na dzisiaj starczy..... 

 Ile to dni do wyborów - cztery? Cztery albo już mniej!

O marszu (Miliona serc! - wg Policji było 60 tys. uczestników!)  nikt już nie pamięta. W poniedziałek odbyła się debata przedwyborcza w TVP. Brali udział najważniejsi. Kto wygrał - złośliwi twierdzą, że TVP. Pytania zadawane przez ICH dziennikarzy stanowiły najdłuższy łącznie element spotkania. Kto nie widział - niech nie żałuje. To nie było nawet ciekawe. To było chaotyczne i niesprawiedliwe dla niektórych z uczestników. Co z tego wynika - hmm. To nie jest taka łatwa sprawa. Po pierwsze tych dwóch co się bije, bije się już na śmierć. Brzydko się chwytają - jakby mieli tonąć. Po drugie - coraz bardziej jest widoczne, że należy się zmiana warty, że muszą nadejść młodzi! Starzy się już nie nadają - sorry - dziękujemy Wam! Jeżeli wybory nie zakończą się po myśli opozycji, ten proces będzie tylko nabrzmiewał i nabrzmiewał, aż doprowadzi do eksplozji niezadowolenia. Starsi ludzie obecnie starzeją się szybciej i niestety absolutnie nieodwołalnie. Świadczy o tym zachowanie  Najstarszego w gronie uczestników debaty. Młodzi mają energię, swadę, kontrolują czas i... wiedzą co mają powiedzieć.  Nie wiem dlaczego Najstarszy uważa się za Trybuna ludowego. Nie ma ku temu powodu. 

Emocje zaczynają brać górę, dostałem ulotki z Poczty - oczywiście kandydaci z rządzącej partii i pan Wiesław.... Boże broń przed taką lewicą. Ktoś mówi, że te wybory to plebiscyt - tak ale wygra go i tak nie ten kto powinien. A czasy nadchodzą nowe!!!  

Słuchajcie posłowie uciszcie swój chór
I nie tarasujcie już drzwi ani dróg
Bo kto stoi w miejscu ten poczuje ból
Wszystko jest do bitwy gotowe
... I polecą wam szyby
I się skruszy wasz mur
Oto czasy nadchodzą nowe! 

Słuchajcie rodzice przemija wasz czas
Dajcie porwać się albo jesteście bez szans
Synowie i córki nie słuchają już was
Świat nie myśli już jednakowo
....Potępiacie to
Czego nie pojmiecie i tak
Oto czasy nadchodzą nowe!
.......Już znak został dany już nowy ma sens
Wzwyż pofrunie ten, co dziś leży jak śmieć
Z tyłu zostanie ten, co dziś szybko mknie
Bo dawny ład staje na głowie
Będzie ostatnim ten co dziś pierwszy jest
Oto czasy nadchodzą nowe!

Bob Dylan....