Znowu dwumiesięczna przerwa. Były wakacje... niestety już tylko były. Dzieci poszły do szkoły. Normalnie trzeba by było szukać szczepionki na grypę. Ale w tym roku będą z tym kłopoty. Wiceminister powiedział dzisiaj - sam słyszałem - że obecne szczepionki, które przyjadą do naszego kraju były zamawiane dwa lata temu. Jakoś przez okres lockdown'u i wakacji nie podawano takich rewelacyjnych informacji. 

Dzisiaj 11 września - data wywołująca dreszcze i ... wspomnienia. Na studia trafią w tym roku ludzie, którzy wtedy się rodzili. Kolejna luka międzypokoleniowa... Ale ma nie być o polityce, więc na tym kończę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.